Burger z grilla to danie-legenda. Proste, uniwersalne, a jednocześnie dające nieskończone pole do popisu. Choć klasyczna wersja z cheddarem i cebulą nigdy się nie nudzi, warto wyjść poza utarte schematy. Dziś pokażemy Ci, jak przygotować oryginalnego burgera z grilla z awokado, chrupiącym boczkiem i majonezem limonkowym z odrobiną ostrości. Efekt? Połączenie klasyki i świeżości, które zaskoczy Twoich bliskich już od pierwszego kęsa.
Dlaczego burger z grilla to zawsze dobry pomysł?
Grill to idealne środowisko dla burgera. Wysoka temperatura sprawia, że mięso szybko się ścina z zewnątrz, tworząc apetyczną, lekko przypieczoną skorupkę, a w środku pozostaje soczyste i pełne smaku. Na dobrze rozgrzanym ruszcie uzyskasz też te charakterystyczne, uwielbiane przez wszystkich ślady grillowania, które nie tylko świetnie wyglądają, ale też dodają aromatu.
Dodatkowo grill pozwala upiec bułki, zgrillować boczek, cebulę czy warzywa – wszystko w jednym miejscu, bez używania patelni czy piekarnika. To wygoda, smak i klimat w jednym.
Wybór mięsa – jakość przede wszystkim
Sekret idealnego burgera? Mięso – i to bardzo dobrej jakości. Zapomnij o gotowych kotletach z paczki, chyba że pochodzą od producenta premium np. The Frozen Butcher .
Najlepiej sprawdzi się świeżo mielona wołowina z łopatki lub antrykotu, z zawartością tłuszczu na poziomie 15–20%. To właśnie tłuszcz odpowiada za smak, soczystość i to przyjemne „maślane” wnętrze, które rozpływa się w ustach.
Jeśli masz taką możliwość, poproś w sklepie mięsnym o zmielenie mięsa na miejscu. Dzięki temu masz pewność, że w kotlecie nie znajdzie się nic niepożądanego.
Burger z awokado i majonezem limonkowym z chili
Składniki (na 4 burgery):
Mięso:
600 g świeżej mielonej wołowiny
sól i pieprz do smaku
Dodatki:
1 dojrzałe awokado
sok z ½ limonki
szczypta soli i pieprzu
4 plasterki boczku (chrupiącego z grilla)
rukola lub roszponka
4 bułki burgerowe (najlepiej lekko maślane, z sezamem)
4 plasterki sera (np. cheddar lub gouda dojrzewająca)
Majonez limonkowy z chili:
3 łyżki majonezu
sok z ½ limonki
1 łyżeczka ostrej pasty chili (lub posiekanej papryczki)
szczypta czosnku granulowanego
Przygotowanie krok po kroku
Podziel mięso na 4 równe części i uformuj kotlety o grubości ok. 2 cm. Nie ugniataj ich zbyt mocno – im luźniejszy kotlet, tym bardziej soczysty. Posól i popieprz tuż przed wrzuceniem na grill.
W miseczce połącz majonez, sok z limonki, chili i czosnek. Wymieszaj i wstaw do lodówki – niech się „przegryzie”.
Awokado zgnieć miąższ widelcem z sokiem z limonki, szczyptą soli i pieprzu. Ma być gładkie, ale nie całkiem kremowe, ponieważ lekka tekstura działa tu na korzyść.
W końcu przechodzimy do grillowania! Rozgrzej grill do wysokiej temperatury.
– Najpierw wrzuć boczek – podsmażaj, aż będzie chrupiący, potem odłóż na bok.
– Kotlety grilluj ok. 3–4 minuty z każdej strony, pod koniec połóż na nie plaster sera i pozwól mu się rozpuścić.
– W międzyczasie możesz również zgrillować przekrojone bułki (na sucho, kilka sekund).
Na dolnej części bułki rozsmaruj majonez limonkowy. Następnie rukola, kotlet z serem, awokado, boczek i na koniec górna bułka.
Gotowe!
Kilka praktycznych wskazówek:
Jeżeli chcesz, żeby kotlet był idealnie równy i niewypukły pośrodku – zrób palcem delikatne wgłębienie w środku surowego mięsa.
Nie obracaj burgera zbyt często – raz z jednej, raz z drugiej strony.
Używaj termometru do mięsa np. Broil King – dla średnio wysmażonego burgera idealna temperatura wewnętrzna to ok. 60–63°C.
Nie wciskaj kotletów łopatką – wypychasz wtedy cały smak (czytaj: tłuszcz) na ruszt.
Pamiętaj, że burger nie musi być nudy!
Burger z grilla nie musi być nudny. Wystarczy dobry pomysł i odrobina kreatywności, by klasykę zamienić w coś wyjątkowego. Połączenie soczystego mięsa z awokado i pikantnym majonezem limonkowym to świetny balans pomiędzy świeżością i przyjemną ostrością. Do tego chrupiący boczek, rukola i porządna bułka – i masz danie, które smakuje jak z food trucka... tylko że lepiej.